KIEDY TRADYCJA SPOTYKA SIĘ Z NOWOCZESNOŚCIĄ - SMARTWATCH TAG HEUER
Pierwotnym założeniem twórcy pierwszego zegarka, było stworzenie narzędzia do pomiaru czasu. Z początku urządzenie to było dosyć duże. W momencie, kiedy zaczęto produkować czasomierze kieszonkowe, już wtedy poza tym, że pełniły funkcję praktyczną, jednocześnie stanowiły symbol klasy, stylu i prestiżu. Tag Heuer jest marką, którą cechuje silne przywiązanie do tradycji. Jedną z zasad, która towarzyszy jej od zawsze, jest dążenie do doskonałości, odkrywanie i stosowanie nowych rozwiązań względem pojawiających się coraz to nowych potrzeb. Tak właśnie powstał modułowy smartwatch tej firmy.
Żródło zdjęcia: tagheuer.com
Smartwatch TAG Heuer Connected
Nieustanny rozwój techniki i wszechobecna elektronika stają się inspiracją do powstawania kolejnych urządzeń, bez których wkrótce nie będziemy sobie wyobrażać życia. Inteligentny zegarek Tag Heuer powstał dzięki współpracy najznamienitszej marki w świecie zegarmistrzowskim oraz potentatów branży IT, takich jak Google i Intel. Oprogramowanie wraz z chipem zamknięto we wzorze modelu Carrera Heuer 01 o średnicy koperty 46 mm. i grubości 12,5 mm. Dzięki temu, że do produkcji użyto lekkiego tytanu, zegarek waży jednak stosunkowo niewiele. Mechanizm oparty jest na Androidzie i paruje się z telefonem przez Bluetooth. Sprawnie dokonuje synchronizacji, pozwalając niemal od razu na korzystanie z książki telefonicznej, plików muzycznych, czy wiadomości.
Mózgiem tego sprzętu jest procesor Intel Dual Core 1,6GHz. Do tego 1GB RAM i 4GB miejsca do zapisywania własnych danych.
Źródło zdjęcia: tagheuer.com
Jak sprawdza się w praktyce?
Zarządzanie danymi może się odbywać za pośrednictwem koronki bądź też poprzez dotykowy ekran pokryty niezwykle trwałym szkłem szafirowym, odpornym na powstawanie zarysowań. Wysoka rozdzielczość 360x360 pikseli jest bardzo efektowna na tak małym sprzęcie. Trzeba przyznać, że ten smartwatch jest bardzo intuicyjny i nie powinien sprawiać większych problemów nawet laikom. Ideą, która przyświecała kreatorom tego urządzenia, było podkreślenie indywidualizmu i możliwość spersonalizowania zegarka. Kilka różnych tarczy oraz pasków daje szansę na stworzenie własnego zestawienia. To spore udogodnienie dla tych, którzy cenią sobie oryginalność i lubią, kiedy funkcjonalność idzie w parze z ich upodobaniem estetycznym.
Należy zaznaczyć również, jak dyskretne jest to urządzenie. Nie zawsze mamy możliwość spojrzenia w telefon. Są sytuacje, kiedy mogłoby to zostać uznane za niegrzeczne. Smartwatch Tag Heuer informuje o otrzymaniu wiadomości lub uruchamia alarm tak, by wiedział o tym tylko właściciel. Brakuje tu efektów dźwiękowych, włączona zostaje wibracja koperty, a na wyświetlaczu pojawia się komunikat.
Model Connected Modular 41
Tegoroczna nowość. Bazująca na swoim poprzedniku. Pomniejszona koperta do 41 mm. wygląda subtelniej, dzięki czemu lepiej prezentuje się na drobniejszych, w tym kobiecych nadgarstkach. Szczególnie rzuca się w oczy bezel (okrągły pierścień na tarczy) wysadzany diamentami. Modułowa budowa urządzenia sprawia, że w kilku krokach można samodzielnie wymienić pasek, jak również uszy. Producent wyszedł naprzeciw posiadaczy iPhonów. Wystarczy, że zainstalują na swoim aplikację Android Wear, by mieć możliwość połączenia z nim zegarka. Nie wszystkie opcje będą jednak w tym wypadku dostępne. Dotyczy to, chociażby wydawania głosowych poleceń zegarkowi. Urządzenie potrafi dbać o odpowiednią dawkę ruchu właściciela. Mierzy kroki, pilnuje ustawioną wcześniej ilość aktywności fizycznej dziennej, tygodniowej, liczy spalone kalorie.
Wydawać by się mogło, że elektronika zaczyna wypierać te tradycyjne mechanizmy. Odkąd wszyscy noszą komórki, zmniejszył się odsetek osób zakładających na rękę tradycyjny zegarek. Tag Heuer postanowił wyjść naprzeciw temu zjawisku i pokazać, że tradycja wcale nie musi opierać się nowoczesności.